Wszystko co dajemy z siebie naszym dzieciom wraca do nas jak bumerang. Nie zawsze pod ta sama postacia, nie zawsze latwo to rozpoznac, ale wszystko wraca.
Czasami od razu, czasami zaskoczy cie jak sie nie spodziewasz.
Czasami ma postac rozmazanych malymi raczkami powidel na toscie zrobionym tylko dla mnie.
Czasami ma postac zerwanych na spacerze mleczy.
Czasami jest laurka, przeslanym caluskiem, wyciagnietymi naczyniami ze zmywarki, bucikami odlozonymi na polke.
Czasami jest lodami z piasku i kawa z blota.
Czasami jest oplukana z piasku dzdzownica przy moim komputerze.
Czasami zaspiewa mi piosenke.
Czasami obejmie klejacymi raczkami.
Czasami po prostu usiadzie obok.
Czasami powie, ze kocha najbardziej.
Zuzia:
Maja:
Wiktor:
Adriana:
Cudowna gromadka:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPiękny post. Prawdziwy.
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
OdpowiedzUsuńTak się cieszę, że odnalazłaś mojego bloga i ja dzięki temu moge czytac Twojego. Coś fantastycznego. Czwórka dzieci - wymarzona przeze mnie. Ameryka - coś co zawsze było dla mnie światem, który pragnęło się podglądać, podziwiać. Piszesz wspaniale, o fantastycznych rzeczach. Uwielbiam. Juppiii!!! Będę czytać nałogowo!
OdpowiedzUsuńCiesze sie ogromnie, ze bedziesz tu zagladac!!! Dziekuje:)
OdpowiedzUsuńJa tez bede! Tak tu ladnie i milo :)
OdpowiedzUsuńDziekuje Monika!! Bardzo sie ciesze:)
UsuńAleż urocze dzieciaszki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńAleż Ci zazdroszczę tej wesołej bandy :) Ja mam ino sztuk jeden :( Tak wyszło, sama wychowałam, wychuchałam... Później nic się nie składało. Teraz, cóż..., dziecko lat 12 nie chce nawet słyszeć o rodzeństwie a i ja jakas taka zabiegana...
OdpowiedzUsuńhaha:)
Usuńwow, piekna gromadka!
OdpowiedzUsuńDzięki:) Jest tłoczno, jest:)
UsuńŚwietne dzieciaczki i mądre słowa...
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTeż mam na imię Adriana:) Przez jedno "n" - wszystkim to muszę powtarzać... Cudowne dzieci:)
OdpowiedzUsuńMiło mi Ciebie poznać Adriano:)
UsuńCzytam...zaczytuję się...
OdpowiedzUsuńZatrzymuję się nad każdą postawioną kropką...
Łzy mi napływają do oczu ze wzruszenia...
Nie znam Cię, zupełnie Cię nie znam.
Taiłam niedawno, czytam, nie taśmowo... bo nadrabiam.
Czytam czasem, sięgając do archiwum również.
Wrzucasz mnie swoimi słowami na dno serca mego i zapuszczam nowe marzenia.
Odkurzam swoje marzenia, może nie nastąpią, ale znów są ze mną żywe, prawdziwe, moje własne.
Dzięki Twoim cudownie pisanym słowom, dzięki Tobie, dzięki Twojej duszy.
DZIĘKUJĘ.
Nie, to ja DZIĘKUJĘ
UsuńHey! Sοmeοne in my Myspace group shared this websitе with us so I came to looκ it over.
OdpowiedzUsuńӏ'm definitely enjoying the information. I'm bookmarking and will
be tωeetіng this to my followers! Great blog and supeгb stylе and deѕign.
my homepаgе - payday loans
Hi there, after rеаԁing this rеmarkable paragraрh i am also glad
OdpowiedzUsuńto share my knowledge here ωіth friendѕ.
Нere is my рage: payday loans
Nice blog here! Alѕo your sitе loads up very fast!
OdpowiedzUsuńWhat web host are you using? Can Ι get your affiliatе link to уour host?
I wish my ωeb ѕite loaԁеd up as fаst as yours lol
my blog post: payday loans
Och, nareszcie odnalazłam amerykański blog matki wielodzietnej pisany po polsku..! Jestem zachwycona! (mama też czwóreczki, trochę blogująca, ale głównie czytająca ;-)
OdpowiedzUsuńHі, і believe that i nοticed you vіsited my web site thus
OdpowiedzUsuńі got herе tο gο bacκ thе choose?
.Ι аm trуing to in fіndіng thіngs to enhаnce mу site!
I aѕsume іtѕ gоod enοugh tο uѕe а few of youг conceptѕ!
!
Herе іs my web рagе;
payday loans
Thanκs fоr a mаrvеlous posting! I quitе enϳοуed reaԁing it, you happen to be a gгеat authοr.
OdpowiedzUsuńI will make certаіn to bookmark youг blog and will
often сome back at sοmе point.
I want to encourage οne to continue your gгeat job, havе a nice day!
Take a look аt my blog рost; Payday Loans
I evеry time spent my half аn hоur tο гead this web sitе's content daily along with a cup of coffee.
OdpowiedzUsuńAlso visit my page: payday loans
Piękne dzieciaczki! Marzy mi się tak duża rodzina,ale...ale nie wiem czy dam radę!
OdpowiedzUsuń